czwartek, 8 grudnia 2011

Czy w końcu będzie ta zima?

Hi
  Wróciłam ze szkoły w wyjątkowo dobrym humorze. Wstałam o 8.50 bo miałam na 10. Kartkówka z historii na moje szczęście była banalna, no i na j. Angielskim świetnie bawiłam się z Martyną i z Mają(www.maja-nie.blogspot.com). Gdy wychodziłam z budynku szkoły uderzyła mnie nieprzyjemna fala zimna. Pomyślałam sobie, że może to już jest początek zimy? W domu od razu rzuciłam się do laptopa by sprawdzić prognozę na następny tydzień. No i się załamałam. W sobotę ma być lekkie ochłodzenie(spadnie do 5 stopni w dzień i 0 w nocy). Niestety nie potrwa to długo gdyż w środę będzie całe 11 stopni, zero chmur i słońce. Ogólnie lubię gdy świeci słoneczko, ale gdy w połowie Grudnia ma być 11 stopni? Chciałabym się przeprowadzić z Wrocławia do Rzeszowa. Tam wcześnie się zaczyna zima(i jest bardzo surowa, jak na Polskę) i wcześnie się zaczyna lato(jest tam bardzo upalnie latem). No, ale póki co mogę sobie tylko pomarzyć. Dzisiaj także dowiedziałam się, że będę miała długi weekend, ponieważ jutro jest Kiermasz Świąteczny i zamiast lekcji jest noszenie ławek. A ja oczywiście się do niczego nie przydam, a na Kiermaszu sobie nie poradzę nawet jakby ktoś cały czas ze mną chodził. Niestety, kolejny tydzień mamy naszpikowany sprawdzianami i będę musiała poświęcić piątkowe przed południe na naukę.
  O to parę świątecznych piosenek, których słucham w tym okresie:
Wham- Last Christmas

Mariah Carey – All I want for Christmas is you


A u Was jest już śnieg?
Pozdrawiam Was
Zwariowana Wariatka



  

7 komentarzy:

  1. Jak wrócę od lekarza to napiszę co powiedział.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ja lubię te piosenki! :) Niestety u mnie wciąż nie ma śniegu...

    OdpowiedzUsuń
  4. też mieszkam we Wrocławiu i lipa tu z tym śniegiem. jeszcze nawet nie prószyło -.-

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach, dzisiaj śniegu w moim mieście jest aż za dużo. Istna śnieżyce. Wpadnij na mazury i zabierz trochę go.
    +zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie ma nic!
    Są kaczuszki.
    Idioci z petardami na rowerach je płoszą.
    małpy.
    Zielone.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie, dziękuje za każdy komentarz. Jeśli jesteś moim obserwatorem; napisz a ja odwdzięczę się tym samym(oczywiście jeśli twój blog nie jest najgorszym blogiem na świecie)
Jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI