Hi
Dzisiejsze lekcje były bardzo męczące. Począwszy od zajęć przygotowujących do konkursów polonistycznych. Na religii robiłam zaległe prace(miałam je zrobić w domu ale chciałam szybciej zaliczyć). Na matmie był sprawdzian. Była to ostatnia lekcja! Byłam tak zmęczona, że najprostsze zdanie było dla mnie trudne. Nie wiem jak mi poszła, może dostanę 4? NIE WIEM.
Praktycznie nie mam nic zadane... Muszę tylko się trochę pouczyć. Potem tylko dodatkowy angielski. Zapowiada się nudny wieczór. To znaczy luźny, tego mi trzeba. Nie mogę doczekać się jak będę bez ortezy i wykorzystam moją musującą kulę do kąpieli. Kula jest z avonu i ma śliczny lawendowy zapach. Ooo Jezu, jak mnie głowa boli.
Pozdrawiam Was
Zwariowana Wariatka
PS Wy też nie możecie doczekać się śniegu?
Mnie też głowa boli -.-
OdpowiedzUsuńJa nie mogę doczekać się śniegu.
Obserwuję bloga i liczę na rewanż :P :)
masz naprawdę fajnego bloga :)
OdpowiedzUsuń______
będzie mi miło jeżeli wpadniesz do mnie skomentujesz a jeżeli ci się spodoba to zaobserwuj :)
Też mnei głowa boli.
OdpowiedzUsuńBiżuteria zamówiona!
Nie wiesz, czy warto oglądać anime?
OdpowiedzUsuńJasne, że tak!
EEe, ja olewam szkołę, tylko nikt o tym nie wie XD
OdpowiedzUsuńJa wiem, mama podejrzewa.
Nie uczę się, nie robię...
A wszyscy mają mnie za pilną uczennicę, która nocami kuje do konkursów XD